PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99120}

Słoń

Elephant
6,9 36 686
ocen
6,9 10 1 36686
8,1 20
ocen krytyków
Słoń
powrót do forum filmu Słoń

8/10

ocenił(a) film na 8

Świetny,nietypowy film...niełatwy ale świetny

użytkownik usunięty
Luc16

Powiedzcie mi, skąd tyle negatywnych opinii, bo własnym oczom nie wierzę!
Dla mnie film ma klimat, powolne ujęcia świetnie budują napięcie, banalne do granic możliwości dialogi wkurzają w tym samym stopniu, jak na korytarzu szkolnym, który przechodzimy setki razy dziennie. Nawet przy całej strzelaninie reżyser pozostaje przy "mozolnym" kręceniu, bo czy takie akcje nie stały się czymś... zbyt normalnym w dzisiejszych czasach? Zbyt częstym? Zjawiskiem może nie akceptowanym, ale odbieranym z taką samą reakcją jak fakt, że ktoś nie zdążył zjeść dziś śniadania. Na ludziach takich jak sprawcy tragedii to kompletnie nie robi wrażenia. Ot, mord. Byleby się dobrze bawić.
Mocny film.

ocenił(a) film na 4

Dla mnie film był rozczarowaniem. Oczekiwałem obrazu, który oddawałby rzetelnie to czym był inspirowany, a więc masakrą w szkole w Columbine. Wystarczy o niej poczytać ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Columbine_High_School ), dawała ona szerokie pole w kwestiach psychologicznej i socjologicznej analizy tej tragedii. Motywów postępowania oprawców itp.

Gust Van Sant skupił się natomiast na czymś zupełnie innym. Jego wizja jest tylko luźno związana ze wspomnianą masakrą. W jego zamierzeniu zło ma być ukazane jako siła autonomiczna, mogąca narodzić się nagle, uderzając w najmniej spodziewanym momencie, przerywając z pozoru niczym nie zmącony spokój życia codziennego. Stąd senna atmosfera, wolno tocząca się akcja, wszystko po to, żeby w momencie rozpoczęcia strzelaniny, uzyskać efekt "nierealności zła", jego wdarcia się w rutynę toczącego się spokojnie życia. Dlatego nie ma tutaj pogłębionych portretów psychologicznych oprawców. Są zepsuci, bo są uosobieniem zła, Gust Van Sant nie pyta o przyczyny, to nie było jego założeniem. Fabuła jest bardzo uproszczona względem faktów. Szkoda, bo swój koncept reżyser mógł realizować nie opierając go na masakrze z Columbine. Z dużej chmury mały deszcz.

Poza tym, film niesamowicie się dłuży, ale końcówka mocna, fakt ;)

ocenił(a) film na 4
David_Ames

*Gus Van Sant - oczywiście. Późno było... ;)

użytkownik usunięty
David_Ames

W sumie ładnie Ci wyszło z tym Gustem ;)
Miał szerokie pole do popisu i mógł zrobić jeden z wielu mocnych, brutalnych filmów, ale postawił na ślamazarność i prostotę. To też jest dobre, ale już faktycznie zależy od osobistych odczuć odnośnie filmu.
No i takie komentarze rozumiem, w przeciwieństwie do "1/10!!!!!!!!!!!!!! bo było nudne!!!!!!!!!!!", których multum tutaj...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones